oreta

Kolejny start w U-12 dziewcząt i chłopców z Sosnowieckiego UKS Orlęta. Tym razem Halowe Mistrzostwa Śląska odbyły się w Siemianowicach Śląskich. To trzecia runda tych rozgrywek. Do końca pozostały trzy rundy, 10 marca w Cieszynie, 17 marca w Sosnowcu oraz 25 marca w Tarnowskich Górach. 

Tym razem dziewczęta w pięciu meczach po zaciętej walce uległy nieznacznie w trzech meczach wygrywając w dwóch pozostałych.
Chłopcy w tej rundzie kolejny raz odprawili z kwitkiem wszystkich swoich rywali. Warto zaznaczyć, iż dziewczęta przegrały jedynie mecze z drużynami chłopców, ogrywając rywalki z Gliwic i drużynę mieszaną z Siemianowic. Chłopcy tym razem ograli trzecią drużynę z Siemianowic, trzecią drużynę z Gliwic i drużynę z Miasteczka Śląskiego. Zwłaszcza ostatnie spotkanie obfitowało w maksymalny poziom emocji. Wystarczy tylko powiedzieć że prowadzenie zmieniało się co chwila, a przy stanie 2-2 nasz bramkarz Kacper Pacek obronił dwie kolejne karne zagrywki aby na 15 sekund przed końcem spotkania w olbrzymim zamieszaniu Kacper Sznajder dobił piłkę do bramki drużyny z Miasteczka Śląskiego, dzięki czemu wygraliśmy 3-2. Dzięki dobrym wynikom obie nasze drużyny awansowały w tabeli chłopcy na 4 miejsce, a dziewczęta z 14 na 12. Warto jednak zauważyć że drużyny wyprzedzające nas mają większą liczbę rozegranych spotkań co dobrze rokuje na rezultat końcowy. Jak do tej pory chłopcy zdobyli w sześciu spotkaniach komplet punktów strzelając 30 i tracąc 3 bramki. Nieco gorzej przedstawia się sytuacja dziewcząt gdyż w 9 meczach zdobyły na razie 7 pkt strzelając 7 i tracąc 24 bramki, z czego 6 pkt w ostatnim turnieju.