To już ostatnie zawody przed zasłużonymi wakacjami. Tym razem na arenie sportowej pokazały się nasze drużyny w kategoriach U-10 i U -12. Niestety czas rozpoczętych wakacji zrobił swoje i zamiast zaplanowanych 4 drużyn do Siemianowic 23 czerwca łącznie przyjechała zaledwie połowa zawodników.
Tylko drużyna chłopców z U-12 zameldowała się prawie w komplecie. Dziewczęta z U -12 tylko w 4, a drużyny z U -10 to już porażka po 3 osoby z każdej. Tak więc trzeba było połączyć drużyny i walczyć tymi co byli.
Chłopcom w czterech spotkaniach w kategorii U-12 udało się wygrać z koleżankami wspartymi dziećmi z U-10 6-0, w tym samym stylu pokonać KS Cieszyn 6-0, osiągnąć dodatni wynik 4-2 z UKHT Ósemka Tarnowskie Góry i ulegając HKS Siemianowiczanka 0-2. Dziewczęta wsparte młodszymi zawodnikami uległy we wszystkich meczach, ale były plusy ich gry nawet w takim składzie gdyby tylko jeszcze miały troszkę szczęścia mogły pokonać drużynę KKS Kolejarza Gliwice. Najmłodsi zawodnicy zostali połączeni w jedną drużynę. Widać tu było iż cała gra opierała się na siostrach Nadii i Kindze Jarno oraz Kornelii Kucharskiej. Ich dwa mecze to jedna porażka 0-1 z KS Cieszyn i jeden remis z HKS Siemianowiczanka 0-0. Dużą niespodzianką była postawa Michała Gacka, który za namową kolegów stanął między słupkami zastępując nieobecnego bramkarza i bronił jak natchniony w obu kategoriach. Teraz czas wakacji a z niektórymi widzimy się w sierpniu na obozie sportowym w Poroninie. Warto na koniec powiedzieć że pomimo słabego występu drużyny dziewcząt w U-12 dalej zajmują w swojej klasyfikacji drugą lokatę, tę sama lokatę wśród drużyn chłopców zajmuje także drużyna chłopców. Przed hokeistami teraz czas odpoczynku, bo już w sierpniu zbierają się na obozie sportowym w Poroninie.