Przedstawiamy Państwu Wywiad przeprowadzony z Panią  Anną Tutaj – prezesem Fundacji “Nieinni”, która 31 marca 2021 roku obchodziła swoje 7 urodziny. 7 lat pracy, 7 lat troski o swoich podopiecznych, 7 lat niezliczonych sukcesów… – tak właśnie można  podsumować działalność kilku osób tworzących fundament tej organizacji oraz będących motorem napędowym do podejmowanych działań każdego dnia!

SCOP: Co skłoniło Państwa do założenia Stowarzyszenia?

Wszystko zaczęło się bardzo banalnie. Poznaliśmy funkcjonowanie Zespołu Opiekuńczo – Wychowawczego nr 2 w Sosnowcu, poproszono nas o pomoc. Okazało się, że placówka potrzebuje pralki, więc bez zastanowienia wzięliśmy się za spełnienie tej potrzeby. Gdy się udało, przyszła satysfakcja, że można pomagać…tego uczucia nie da się opisać słowami!

W momencie kiedy ukazały się kolejne potrzeby bardzo szybko w sposób naturalny postanowiliśmy, że założymy Fundację, by móc pomagać na szerszą skalę.

SCOP: Kiedy zaczęli się Państwo interesować III sektorem?

Każdy kto zakładał fundacje lub stowarzyszenie wie, że to nie jest proste. Dlatego zakładając Fundację „Nieinni” skorzystałam z wielu szkoleń, by przygotować się jak najlepiej do prowadzenia tej organizacji. Kiedyś zastanawiałam się jak można komuś pomagać od tak, nie oczekując niczego w zamian. Dziś już takich pytań nie zadaję, wiem, że taki rodzaj pracy sam przychodzi do człowieka. A on sam decyduje, czy chce iść tą drogą.

My wybraliśmy i mimo ciężkich chwil, gdy musimy pożegnać jakiegoś bohatera, wiemy, że warto!

SCOP: Proszę przybliżyć nam profil Państwa działalności?

Nasza Fundacja od początku funkcjonowała w sposób szczególny. Nie chcieliśmy być tylko kolejną formalną jednostką na mapie Miasta i numerem konta…marzyliśmy o tym, by każdy czuł, że naprawdę z nim jesteśmy.

Bardzo cenimy sobie kontakt z podopiecznymi, cieszymy się z postępów i wspieramy w cięższych chwilach. Jeśli tylko jest możliwość podopieczni spotykają się z nami, drzwi naszej siedziby są dla nich zawsze otwarte.

Naszą Fundację tworzą osoby pełne pasji, energii i chęci pomocy. Większość czasu spędzamy w Fundacji, tu jest nasz drugi dom. Śmiało możemy powiedzieć, że tworzymy rodzinę. Inną, ale jednak rodzinę. To dla nas nie tylko praca, ale znajomości, przyjaźnie, wachlarz emocji, a także nauka… nauka pokory.

Dzięki świadomości problemów i potrzeb innych osób, uczymy się doceniać najmniejsze szczegóły życia codziennego. To bardzo ważne i cenne w czasach ciągłego pędu. Pod naszymi skrzydłami znajdują się nie tylko dzieci i dorośli, ale również domy dziecka. W tym miejscu codziennie toczy się walka o turnus rehabilitacyjny, operację, lek ratujący życie, czy terapię indywidualną. Dzięki Darczyńcom możemy przekazać fundusze na leczenie, rehabilitację, zakup lekarstw, sprzęt medyczny, pomoce edukacyjne i inne specjalne potrzeby. Na swojej drodze spotykamy dużo osób i firm o wielkich sercach, które doceniają nasz trud i bezinteresownie wspierają nasze działania. A jeśli przychodzą cięższe chwile… Nie poddajemy się. Przełamujemy bariery, łamiemy stereotypy!

Skoro nasi Podopieczni dają radę – to my również!

SCOP: W jaki sposób można zostać członkiem Państwa Organizacji?

Na naszej stronie internetowej są wszelkie informacje dotyczące możliwości wsparcia, czy też zgłoszenia prośby o pomoc. Każda sprawa jest traktowana indywidualnie, dlatego w przypadku jakichkolwiek pytań prosimy o kontakt.

SCOP: Jaki jest Państwa Największy Sukces?

Na swoim koncie mamy przez te lata wiele wydarzeń charytatywnych, łez radości, wzruszeń i niesamowitej wdzięczności. Jednak, gdy ktoś pyta nas o sukces widzimy zupełne inne rzeczy.

Bez wątpienia naszym małym sukcesem jest zwiększenie świadomości wśród społeczeństwa o potrzebach osób niepełnosprawnych, czy też zmiana myślenia o dzieciach z domu dziecka. Jednak naszym największym sukcesem zawsze są nawet te najmniejsze postępy naszych Podopiecznych. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. My dzięki Darczyńcom dajemy im tylko możliwość, a to oni wkładają całą swoją siłę w to, by z niej skorzystać. Każdy ich postęp jest poprzedzony łzami, bólem i poświęceniem. Jesteśmy z nich bardzo dumni, a to napędza nas do dalszego działania.

SCOP: Jakie są Państwa Plany odnoszące się do najbliższej przyszłości?

Dziś z uwagi na aktualną sytuację nie możemy jednoznacznie określić co planujemy. Życie sprawiło, że mamy dużo ograniczeń. Musimy się z tym oswoić. Jednego jesteśmy pewni. Chcemy nieść pomoc i wsparcie tam, gdzie tego potrzebują. Całym sercem będziemy walczyć o naszych podopiecznych, jak? Czas pokaże.

W głowie mamy niezliczoną ilość pomysłów, a naszym paliwem jest radość z tego co robimy.

Bo jak nie my, to kto?!

 

Bardzo dziękujemy za poświęcony Nam czas i trzymamy kciuki aby Państwa Wszelkie Plany realizowane były w 100%!