To było szalone popołudnie. Na mecz dwóch nie pokonanych drużyn walczących o prymat w I lidze koszykówki przyszło nie tylko sporo kibiców, ale także olbrzymia liczba cheerleaderek z Gimone. Na co dzień trenujące w Szkole Podstawowej nr 15 dziewczęta w piątkowe popołudnie nie żałowały gardeł aby w meczu na szczycie wesprzeć sosnowiczanki.
Wraz z nimi na hali pojawiła się olbrzymia liczba opiekunów wspierających nie tylko nasze koszykarki, ale także swoje pociechy. Tak licznej grupy nie widzieli jeszcze kibice na żadnym ze spotkań. Dzień ten zapadnie w pamięci zwłaszcza najmłodszym tancerkom dla których to był debiut sceniczny i od razu przed dużą widownią. Debiut można zaliczyć do udanych, zwłaszcza patrząc na reakcję widowni i ich gromkie brawa.